1 / 3
2 / 3
3 / 3

czwartek, 16 sierpnia 2018

Kilka słów wyjaśnień

     Cześć wszystkim!
     Możecie zastanawiać się, o co chodzi, że znowu dzisiaj dodaję notkę, ale potrzebuję wyjaśnić jedną rzecz. Otóż chodzi o to, że w szablonach, które robiłam mogły poznikać nagłówki oraz tło. Wynika to z hostingu, dodawałam pliki na stronie i okazało się dzisiaj, że wszystkie pliki przepadły, a co za tym idzie, nie ma grafiki w szablonach. Od dłuższego czasu hostowałam wszystko na tej stronie, a teraz okazało się, że... pliki wygasły. 
     Strasznie was za to przepraszam. Nawet nie wyobrażacie, jak mi z tym źle. Jak to zobaczyłam, to aż miałam łzy w oczach i załamałam ręce. Ale stwierdziłam, że to wszystko naprawię. Szablonów jest naprawdę dużo, bo ponad trzydzieści, ale w pierwszej kolejności zabiorę się za te "popsute". Każdemu będę podsyłać szablon z naprawionym nagłówkiem prywatnie na podany w zamówieniach kontakt. Również na DeviantArt pojawią się wersje już z naprawionymi nagłówkami. 
     Jeszcze raz wszystkich strasznie bardzo przepraszam. Wiem, jak to wygląda — słabo i nieprofesjonalnie — ale wolę nie owijać w bawełnę i przyznać się do błędu. Jak już wyżej mówiłam, będę naprawiać wszystkie szablony. I to tyle ode mnie.
     Ślę uściski!
     Netka


Edit 23.08. — Wszystkie szablony są już SPRAWNE! :)

9 komentarzy:

  1. To się porobiło... Ale uszy do góry! To nie Twoja wina, że tak się stało, a jeżeli da się to jakoś naprawić, to znaczy, że mogło być gorzej. :) Wiem, że czeka Cię pewnie dużo pracy i jest Ci przykro, gdybym tylko mogła jakoś pomóc...
    W każdym razie masz moje duchowe wsparcie. ;) Przesyłam dużo wirtualnych uścisków!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie, uszy do góry!
    Każdemu mogło się zdarzyć, nie ma co się martwić. Powoli wszystko naprawisz i będzie dobrze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, nie powiem, fajnie się bawią te hostingi. Są wredne jak cholera
    Nie będę powtarzać słów moim poprzedniczek, ale no, powiedzmy, że piszę to, co one. Dodam też, że gorzej by było, gdyby wygasło, nie wiem, tysiąc szablonów, zawsze jakieś pocieszenie... chyba
    Pozdrawiam i życzę powodzenia, bo pewnie się przyda~

    OdpowiedzUsuń
  4. Spokojnie, też kiedyś miałam podobną sytuację, niestety w moim przypadku było tego zbyt wiele, by można było to uratować. Od tamtego czasu używam innej strony i ona na szczęście nie usuwa linków czy co oni tam robią. Mam nadzieję, że uda ci się wszystko naprawić ^^

    Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma co się martwić :) Każdemu się zdarza, a na szczęście można naprawić. Jedyna szkoda, to że masz dużo pracy. Powodzenia i dobrej zabawy <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj
    Mam to samo. Jak wróciłam po 4 latach do blogowania, to wiele grafiki ze starych postów zniknęła właśnie z tego samego powodu. Na szczęście praktycznie wszystko wrzucałam także na DA. I na szczęście tam nadal wszystko jest :D
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam już pod ostatnim postem, ale chcę tylko tu jeszcze powiedziec, że to mega profesjonalne z Twojej strony, że tak postawiłaś sprawę. U mnie nic się nie zadziało, ale szablony i tak wysłałaś i totalnie mnie tym zaskoczyłaś, bardzo Ci za to dziękuję i w ogóle naprawdę, to wcale nie jest nieprofesjonalne a wręcz przeciwnie, totalnie z klasą załatwiłaś tą sprawę i ja to szanuję!
    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję za naprawę szablonu ♥ Czyli te szablony na DA również są już poprawione ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, te które są wypisane wyżej, już są naprawione. :)

      Usuń